Myślę, że Yelawolf lovestory ma coś wspólnego z 11 minut Paulo Coelho

Myślę, że Yelawolf Lovestory ma wiele wspólnego z z książką Paulo Coelho 11 minut. Znacie ją? Yelawolf Lovestory na pewno znacie. Maria pracuje najpierw jako tancerka samby w nocnym klubie, później bezskutecznie szuka zatrudnienia jako modelka i aktorka. Ostatecznie, pod presją braku pieniędzy, zaczyna prostytuować się, do czego podchodzi ze sporą dawką profesjonalizmu, pozbawione jakichkolwiek emocji kontakty seksualne szybko wypalają jednak jej młodzieńczy entuzjazm i nadzieję na to, że może jeszcze kiedyś żyć lepiej. Sytuację zmienia pojawienie się młodego malarza, który uświadamia jej, jak wiele traci rezygnując ze swoich marzeń o prawdziwej miłości, a także jedyna przyjaciółka, bibliotekarka z którą nasza bohaterka odnajduje więź porozumienia. 11 minut jest piękną opowieścią o miłości i szukaniu jej sensu pomimo wszystko. Kolejnymi ważnymi problemami poruszonymi w tej krótkiej powieści są próby polepszenia warunków życia, oraz szukanie tożsamości, tego, co definiuje człowieka.